sobota, 1 listopada 2014

Prolog

Oczami Alice:


Mieszkam w małym miasteczku niedaleko Warszawy;razem z mamą i starszą siostrą(Emma) oraz moim pupilem  Brunem  (tak to mój piesek,najlepszy na świecie piesek).Mam 17 lat. Aktualnie jestem w technikum ekonomicznym. Chciałabym kiedyś pracować w jakiejś dużej firmie;a nawet zostać jej dyrektorem... Poza tym mam również hobby ; taniec,śpiew oraz fotografia.
Kocham marzyć;no bo przecież co mi więcej zostało? Nie mam środków żeby spełniać swoje marzenia związane z moimi zainteresowaniami.... Jestem brunetką o  ciemnych oczach...
Tak to właśnie ja, masakra wiem ...Wszyscy mi mówią,że jestem ładna,śliczna i wgl.Niestety ja tak nie uważam.Mam mnóstwo kopleksów;uważam,że jestem gruba,mam nie do ułożenia włosy i pozbawione blasku oczy.Uwielbiam luzacki styl, a zarazem kocham nosić sukienki . Jestem osobą humorzastą;upartą.Szybko przywiązuje się do ludzi,a najbardziej do tych którzy najbardziej potrafią zranić... tak właśnie zraniono mnie i to nie raz... Czy bolało? Tak...Czy zapomniałam?Nie..
Pamiętam jakby było to wczoraj.Co do przyjaciół to nie mam ich zbyt wielu , zaledwie kilka koleżanek i kumpli z klasy … Kiedyś, wlaściwie to niedawno, jeszcze w gimnazjum miałam przyyjaciółke , uważałam że jest prawdziwa i zostanie na zawsze,ale jak widać chyba liczyłam na zbyt wiele. Teraz nie zależy mi na jakiejś nowej przyjaciółce ; bo po co? Żebym znowu była zraniona, opuszczona , i zupełnie sama... nie dzięki. Co do miłości to niezbyt mam doświadczenie... Poza''wielkimi miłościami” w podstawówce to nie miałam chłopaka . Czy chciałabym? Hmm...z jednej strony chyba fajnie jest mieć kogoś z kim można pogadać o wszystkim, przytulić się;mieć wsparcie,ale z drugiej strony z tego co słyszałam mężczyźni często ranią i opuszczają…;porzucają kobiety dla innych , lub po prostu nagle stwierdzają żę już ich nie chcą….

Krótko mówiąc chodzę swoimi ścieżkami... 

4 komentarze:

  1. Super post! Nic dodać nic ująć. Czekam na następny post !

    OdpowiedzUsuń
  2. Prolog napisany w oryginalny sposób, bo nie mam w nim namiastki wydarzeń z przyszłych rozdziałów. Jak wcześniej wspomniałam nie lubię spojlerowania co dodaje temu opowiadaniu dodatkowy punkcik. Alice ma bardzo fajny kontakt z czytelnikiem ponoeważ w opowiadaniu jest pełno apostrof co sprawia, że czułam się jakbym rozmawiała z nią w cztery oczy. Fajnie się przedstawiła. Podoba mi się jej przeszłość, ponieważ mogę się tylko domyślać, że te wydarzenia wywołały u niej nieufność wobec ludzi i świata.

    Co do twojego stylu pisania. Jest bardzo lekki. Co mam na myśli używając tego słowa? Hmm... Chodzi mi o to, że nie stosujesz takich ciężkich metafor i opisów co robią pisarki z większym doświadczeniem. Oczywiście każdy twój rozdział na pewno będzie co raz lepszy bo pisanie to jest coś czego da się nauczyć. W tobie widać mega potencjał i można powiedzieć, że jesteś już w 3 na 6 miejsc. Ładnie budujesz zdania i każde kolejne nawiązuję do poprzedniego co stwarza spójność i zgranie. Jestem ciekawa jak piszesz dialogi xd

    Design.
    Jest baardzo dużo szabloniarni moje ulubione to land of grafic, szablonownica, szablony jednokierunkowe i wiele, wiele innych. Te standardowe co oferuje nam blogspot są przereklamowane. Poszukaj jakiegoś szablonu, który będzie współgrał z opowowiadaniem lub go zamów. Wszystko jest dziecinnie proste a pięknie wygląda.

    Lęcę czytać kolejny rozdział xd
    Masz ochotę wziąć udział w konkursie na moim blogu? Byłabym bardzo wdzięczna.
    Grey Angel
    czarnystroz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki za rady :) i opinie :) jestes mega pozytywna dziewczyna z tego co widze i czytam . Dziekuje :)

      Usuń
  3. Prolog jest nietypowy.
    Nie zdradza dalszego ciągu wydarzeń, lecz opowiada o emocjach i przeżyciach bohaterki.
    Podoba mi się ten styl :)
    Nie zazdroszczę Alice.
    Ciężko jest się wydostać z przysłowiowej "depresji", kiedy ktoś cię zranił.
    Ogólnie prolog zacheca do dalszego czytania.
    Pozdrawiam xx
    misanthrope-or-optimist.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń