Oczami Alice:
Mieszkam
w małym miasteczku niedaleko Warszawy;razem z mamą i starszą
siostrą(Emma) oraz moim pupilem Brunem (tak to mój piesek,najlepszy na świecie piesek).Mam 17 lat. Aktualnie jestem w technikum
ekonomicznym. Chciałabym kiedyś pracować w jakiejś dużej firmie;a nawet zostać jej dyrektorem... Poza tym mam również hobby ;
taniec,śpiew oraz fotografia.
Kocham
marzyć;no bo przecież co mi więcej zostało? Nie mam środków
żeby spełniać swoje marzenia związane z moimi
zainteresowaniami.... Jestem brunetką o ciemnych oczach...
Tak to właśnie ja, masakra wiem ...Wszyscy mi mówią,że jestem ładna,śliczna i wgl.Niestety ja tak nie uważam.Mam mnóstwo kopleksów;uważam,że jestem gruba,mam nie do ułożenia włosy i pozbawione blasku oczy.Uwielbiam luzacki styl, a zarazem kocham nosić sukienki . Jestem osobą humorzastą;upartą.Szybko przywiązuje się do ludzi,a najbardziej do tych którzy najbardziej potrafią zranić... tak właśnie zraniono mnie i to nie raz... Czy bolało? Tak...Czy zapomniałam?Nie..
Tak to właśnie ja, masakra wiem ...Wszyscy mi mówią,że jestem ładna,śliczna i wgl.Niestety ja tak nie uważam.Mam mnóstwo kopleksów;uważam,że jestem gruba,mam nie do ułożenia włosy i pozbawione blasku oczy.Uwielbiam luzacki styl, a zarazem kocham nosić sukienki . Jestem osobą humorzastą;upartą.Szybko przywiązuje się do ludzi,a najbardziej do tych którzy najbardziej potrafią zranić... tak właśnie zraniono mnie i to nie raz... Czy bolało? Tak...Czy zapomniałam?Nie..
Pamiętam
jakby było to wczoraj.Co do przyjaciół to nie mam ich zbyt wielu
, zaledwie kilka koleżanek i kumpli z klasy … Kiedyś, wlaściwie
to niedawno, jeszcze w gimnazjum miałam przyyjaciółke , uważałam
że jest prawdziwa i zostanie na zawsze,ale jak widać chyba
liczyłam na zbyt wiele. Teraz nie zależy mi na jakiejś nowej
przyjaciółce ; bo po co? Żebym znowu była zraniona, opuszczona ,
i zupełnie sama... nie dzięki. Co do miłości to niezbyt mam
doświadczenie... Poza''wielkimi miłościami” w podstawówce to
nie miałam chłopaka . Czy chciałabym? Hmm...z jednej strony
chyba fajnie jest mieć kogoś z kim można pogadać o wszystkim,
przytulić się;mieć wsparcie,ale z drugiej strony z tego co
słyszałam mężczyźni często ranią i opuszczają…;porzucają
kobiety dla innych , lub po prostu nagle stwierdzają żę już ich
nie chcą….
Krótko
mówiąc chodzę swoimi ścieżkami...
Super post! Nic dodać nic ująć. Czekam na następny post !
OdpowiedzUsuńProlog napisany w oryginalny sposób, bo nie mam w nim namiastki wydarzeń z przyszłych rozdziałów. Jak wcześniej wspomniałam nie lubię spojlerowania co dodaje temu opowiadaniu dodatkowy punkcik. Alice ma bardzo fajny kontakt z czytelnikiem ponoeważ w opowiadaniu jest pełno apostrof co sprawia, że czułam się jakbym rozmawiała z nią w cztery oczy. Fajnie się przedstawiła. Podoba mi się jej przeszłość, ponieważ mogę się tylko domyślać, że te wydarzenia wywołały u niej nieufność wobec ludzi i świata.
OdpowiedzUsuńCo do twojego stylu pisania. Jest bardzo lekki. Co mam na myśli używając tego słowa? Hmm... Chodzi mi o to, że nie stosujesz takich ciężkich metafor i opisów co robią pisarki z większym doświadczeniem. Oczywiście każdy twój rozdział na pewno będzie co raz lepszy bo pisanie to jest coś czego da się nauczyć. W tobie widać mega potencjał i można powiedzieć, że jesteś już w 3 na 6 miejsc. Ładnie budujesz zdania i każde kolejne nawiązuję do poprzedniego co stwarza spójność i zgranie. Jestem ciekawa jak piszesz dialogi xd
Design.
Jest baardzo dużo szabloniarni moje ulubione to land of grafic, szablonownica, szablony jednokierunkowe i wiele, wiele innych. Te standardowe co oferuje nam blogspot są przereklamowane. Poszukaj jakiegoś szablonu, który będzie współgrał z opowowiadaniem lub go zamów. Wszystko jest dziecinnie proste a pięknie wygląda.
Lęcę czytać kolejny rozdział xd
Masz ochotę wziąć udział w konkursie na moim blogu? Byłabym bardzo wdzięczna.
Grey Angel
czarnystroz.blogspot.com
Dzieki za rady :) i opinie :) jestes mega pozytywna dziewczyna z tego co widze i czytam . Dziekuje :)
UsuńProlog jest nietypowy.
OdpowiedzUsuńNie zdradza dalszego ciągu wydarzeń, lecz opowiada o emocjach i przeżyciach bohaterki.
Podoba mi się ten styl :)
Nie zazdroszczę Alice.
Ciężko jest się wydostać z przysłowiowej "depresji", kiedy ktoś cię zranił.
Ogólnie prolog zacheca do dalszego czytania.
Pozdrawiam xx
misanthrope-or-optimist.blogspot.com